dla ludzi którzy czują się inni
Bo inność nie jest zła.



Forum dla ludzi którzy czują się inni Strona Główna Muzyka Ulubione słowa piosenek
Obecny czas to Śro 20:21, 18 Gru 2024

Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Swirriera
Adminka


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suna-Gakure
Sob 15:16, 08 Gru 2007

Wiadomość
Ulubione słowa piosenek
Piszcie teksty, które trafiły do Waszych serc i mają dla Was jakieś szczególne znaczenie.
Albo które po prostu lubicie. Zwyczajnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Swirriera

Autor
Fatum
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Sob 16:25, 08 Gru 2007

Wiadomość
Dżem-Autsajder
Chociaż puste mam kieszenie
No i wódy czasem brak
Ja już nigdy się nie zmienię
Zawsze będę żył już tak
Nie słuchałem nigdy ojca
Choć przestrzegał - zgnoją cię
Z naiwności w oczach chłopca
Dziś już wielu śmieje się

Ale jedno wiem po latach
Prawdę musisz znać i ty
Zawsze warto być człowiekiem
Choć tak łatwo zejść na psy

Kumpel zdradził mnie nie jeden
I nie jeden przegnał, lecz
Nie szukałem zemsty w niebie
Co kto robi - jego rzecz
Ta dziewczyna, którą miałem
Chciała w życiu tylko mnie
Teraz z innym jest na stałe
Każdy kocha tak jak chce....

Chociaż puste mam kieszenie
No i wódy czasem brak
Ja już nigdy się nie zmienię
Zawsze będę żył już tak....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Fatum

Autor
Swirriera
Adminka


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suna-Gakure
Nie 19:08, 09 Gru 2007

Wiadomość
Dezerter "Bestia"

Zdawało mi się wczoraj, że jestem potworem
Ohydną bestią ziejącą smrodem
Zostałem stworzony bez udziału mojej woli
W podziemiach tajnej faryki Coca-Coli
W wyniku badań nad bezsensem istnienia
Poczęto istotę niezdolną do myślenia
Nauczono mnie jeść wyłącznie w MacDonaldzie
Pożeram więc ludzi stojących przy kasie
Robotnicy w fabryce, policjanci na ulicy
Złodzieje w więzieniach, artyści w podziemiach
Jest prawo i porządek, chcemy pełny mieć żołądek
Telewizja nie kłamie, uwierzcie reklamie!
Nigdy się nie myję, nie używam wody
Wolę kosmetyki ze zmielonej krowy
Spryskuję swoje ciało dezodorantami
Ubrania posypuję najbielszymi proszkami
Piję tylko z puszki benzoesan sodowy
Ekstrakty, konserwanty, kwas fosforowy
Przy użyciu najnowszej generacji komputera
Potrafię zmienić tekturę w hamburgera
Zdawało mi się wczoraj, że jestem potworem
Ohydną bestią ziejącą smrodem
Zostałem stworzony bez udziału mojej woli
W podziemiach tajnej fabryki Coca-Coli
Wychodzę w miasto, idę pewnym krokiem
Przerażeni ludzie omijają mnie bokiem
Wszystko co robię jest kompletnie chore
Zdawało mi się wczoraj, że jestem potworem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Swirriera

Autor
Nina
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 1035
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nie 19:17, 09 Gru 2007

Wiadomość
Foo Fighters "The pretender"
"Keep you in the dark
You know they all pretend
Keep you in the dark
And so it all began

Send in your skeletons
Sing as their bones go marching in... Again
The need you buried deep
The secrets that you keep are ever ready
Are you ready?
I'm finished making sense
Done pleading ignorance
That whole defense

Spinning infinity, Boy
The wheel is spinning me
It's never-ending, never-ending
Same old story

What if I say I'm not like the others?
What if I say I'm not just another one of your plays?
You're the pretender
What if I say I will never surrender? (x2)

In time our soul untold
I'm just another soul for sale... Oh, well
The page is out of print
We are not permanent
We're temporary, temporary
Same old story

What if I say I'm not like the others?
What if I say I'm not just another one of your plays?
You're the pretender
What if I say I will never surrender? (x2)

I'm the voice inside your head
You refuse to hear
I'm the face that you have to face
Mirrored in your stare
I'm what's left, I'm what's right
I'm the enemy
I'm the hand that will take you down
Bring you to your knees

So who are you?
Yeah, who are you?
Yeah, who are you?
Yeah, who are you?

Keep you in the dark
You know they all pretend

What if I say I'm not like the others?
What if I say I'm not just another one of your plays?
You're the pretender
What if I say I will never surrender? (x4)

So who are you?
Yeah who are you?
Yeah, who are you?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nina

Autor
Bad Obsessions
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z chaosu
Nie 20:36, 09 Gru 2007

Wiadomość
Teksty » M » Marilyn Manson » The Nobodies
Today I am dirty
I want to be pretty
Tomorrow, I know I'm just dirt

We are the nobodies
we wanna be somebodies
when we're dead,
they'll know just who we are

Yesterday I was dirty
wanted to be pretty
I know now that I'm forever dirt

We are the nobodies
we wanna be somebodies
when we're dead,
they'll know just who we are

Some children died the other day
we fed machines and then we prayed
puked up and down in morbid faith
you should have seen the ratings that day...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bad Obsessions

Autor
Swirriera
Adminka


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suna-Gakure
Pon 12:18, 10 Gru 2007

Wiadomość
Tool - Stinkfist
Something has to change.
Un-deniable dilemma.
Boredom's not a burden
Anyone should bear.

Constant over stimu-lation numbs me
and I wouldn't have
It any other way.

It's not enough.
I need more.
Nothing seems to satisfy.
I don't want it.
I just need it.
To breathe, to feel, to know I'm alive.

Finger deep within the borderline.
Show me that you love me and that we belong together.
Relax, turn around and take my hand.

I can help you change
Tired moments into pleasure.
Say the word and we'll be
Well upon our way.

Blend and balance
Pain and comfort
Deep within you
Till you will not have me any other way.

It's not enough.
I need more.
Nothing seems to satisfy.
I don't want it.
I just need it.
To breathe, to feel, to know I'm alive.

Knuckle deep inside the borderline.
This may hurt a little but it's something you'll get used to.
Relax. Slip away.

Something kinda sad about
the way that things have come to be.
Desensitized to everything.
What became of subtlety?

How can it mean anything to me
If I really don't feel anything at all?

I'll keep digging till
I feel something.

Elbow deep inside the borderline.
Show me that you love me and that we belong together.
Shoulder deep within the borderline.
Relax. Turn around and take my hand.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Swirriera

Autor
sear-flower
Maskotka forum


Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 1703
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Grudziądza
Pon 17:35, 10 Gru 2007

Wiadomość
Fisz - Bla bla bla


Aha, nie rozmawiamy, nie rozmawiamy ze sobą wcale,
Każdy z nas kryje gdzieś w głębi smutki, smutki i żale... yhm
Nie rozmawiamy ze sobą, nie rozmawiamy wcale,
Każdy z nas kryje gdzieś w głębi smutki i żale.
Tak właśnie jest. Tylko dzień dobry, jak leci, w porządku, do jutra.
Takie bla bla bla, ukrywamy prawdę nie gadamy o niej wcale.
Łapię się na tym, że gdy rozmawiam z przyjaciółmi
To tak naprawdę nie mówimy o sobie,
Przelatujemy przez różne tematy,
Lecz nigdy o tym, co boli, każdy skrywać to w sobie woli.
Czasami nie mamy czasu by wysłuchać kogoś od początku do końca.
Jedno słowo może tak wiele pomóc, może działać cuda,
Przywrócić sens, wprowadzić na słuszną drogę, to się może udać.
Mam dwadzieścia dwa lata i ciągle nie mam prawa jazdy,
Lecz dzięki temu jeżdżę autobusami, tramwajami,
Ukochanym metrem, bo nie stać mnie na taxi,
Lecz są to dla mnie podróże ekscytujące,
Bo mogę podsłuchiwać rozmowy ludzi,
Które mogą być pouczające.
Wchodzą do metra, a raczej się pchają,
A ja nasłuchuję, o czym Ci ludzie ze sobą rozmawiają.
Jakieś młode panienki stoją naprzeciw mnie,
Myślę, że z lat szesnaście najwyżej mają.
Mówi jedna do drugiej "Tak się najebałam,
Że gdy wróciłam do domu nad kiblem godzinę sterczałam."
Obracam głowę.
Po drugiej stronie dwóch kolesi rozmawia ze sobą.
Jeden do drugiego mówi "Wczoraj tak się najebałem,
Że całą noc drogi do domu szukałem."
I takie prowadzi się rozmowy,
To standard, chleb powszedni,
Nie ważne czy rozmawiają
Kobiety, mężczyźni, bogaci czy biedni.
Starsi narzekają, powiadają jak ciężko na każdym kroku.
Zamykam oczy i słyszę te same schematy:
"Cześć, jak się czujesz, papa, trzymaj się."
Wszystko zmienia się w jedną wielką paplaninę
Dosłownie o niczym takie bla bla bla.
I tak sobie o tym rozmyślałem
I więc, gdy zacząłem z kimś rozmawiać
Pytam się czy coś go boli, czy chce o czymś pogadać,
A wtedy z ciężaru się wyzwoli,
A on na mnie wybałusza gały, pobladł cały,
Popukał się w głowę, więc ja pytam
Czy tak dobrze jest nic nie mówić wcale
I gromadzić w sobie wszystkie smutki i żale oijoj

A nie rozmawiamy, nie rozmawiamy ze sobą wcale oijoj
Kryjemy w sobie smutki, smutki i żale oijoj
A nie rozmawiamy, nie rozmawiamy ze sobą wcale oijoj
Kryjemy w sobie smutki, smutki i żale.

A słucham często, co do powiedzenia mają nowi mikrofonowi wyjadacze.
Rozczarowuję się bardzo szybko nad tym, więc ubolewam,
Że tak wielu do gadania za mikrofonem, że słowa rzucone na wiatr
Gdzieś ulatują, ulatują gdzieś ponad dach, unoszone lekko, bo są teki puste,
Zaśmiecają dobre bity, które mogą być naprawdę tłuste.
Włączam kasetę i słyszę mniej więcej coś takiego:
"Najebałem się" później jeszcze kilka razy rzucił ku**a,
A dalej było coś o blantach i znowu kilka razy ku**a,
Ja z tego nic nie rozumiem, w tym nie ma nic tak
Naprawdę, co w Tobie się kryje.
Wszyscy zgrywają twardzieli, ja w to nie wierzę,
Bo wiem, że w każdym znajdzie się lęk i przerażenie.
Oni nawijają swoje, ja słyszę tylko bla bla bla
Naciskam moim długim krzywym palcem stop w magnetofonie
Niczego nowego raczej nie usłyszę,
Więc kasetę do śmietnika transportują moje dłonie oijoj

A nie rozmawiamy, nie rozmawiamy ze sobą wcale oijoj
Kryjemy w sobie smutki, smutki i żale oijoj
A nie rozmawiamy, nie rozmawiamy ze sobą wcale oijoj
Kryjemy w sobie smutki, smutki i żale.

Jeszcze inna sytuacja. Często piątki czy soboty
Spędzam w jakiś małych pubach czy klubach.
Idę Nowym Światem czy Stare Miasto
Wieczorem w tych dniach wszędzie tutaj ciasno.
Siedząc przy stolikach, paląc tytoń, popijając alkoholem
Jedni spędzają wieczór nad, a inni pod stołem.
Hałas od rozmów, każdy przekrzykuje muzykę.
I zgadnijcie, co tak naprawdę ja słyszę,
To, o czym w tej chwili piszę zwykłe bla bla bla,
Bo rozmowa jest o niczym, o niczym rozmowa,
Mówimy tym samym językiem, choć coraz bardziej zdeformowanym.
Mamy swoje ambicje, żale, ideały się sprzedały,
Lecz nie ubolewam nad tym, tylko nad tym,
Że naprawdę się słabo siebie znamy,
Bo ze sobą coraz mniej rozmawiamy,
Lecz za maska twardziela wszystko chowamy
Choć tak blisko siebie mieszkamy.
Mówimy tylko: "Cześć, jak tam?"
Czy tylko tle do powiedzenia mamy, nie sądzę.
Język do kolan, jeśli chodzi o pieniądze,
A jeśli porozmawiać to tylko bla bla bla
Oby jak szybko zleciał czas.
A jeśli rozmawiać to tylko bla bla bla
Oby jakoś szybko zleciał czas.

Nasłuchuję, posłuchuję coś wlatuje mi do ucha,
Ja znowu słyszę bla bla bla.
Nasłuchuję, posłuchuję coś wlatuje mi do ucha,
Ja znowu słyszę bla bla bla.
Nasłuchuję, posłuchuję coś wlatuje mi do ucha,
Ja znowu słyszę bla bla bla.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty sear-flower

Autor
Fatum
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 21:52, 10 Gru 2007

Wiadomość
Flyleaf - Cassie

I will say yes...
The question asked in order to save her life or take it
The answer no avoided death, the answer yes would make it
Make it

"Do you believe in God?" written on the bullet
Say yes to pull the trigger
"Do you believe in God?" written on the bullet
And Cassie pulled the trigger

All heads are bowed in silence to remember her last sentence
She answered him, knowing what would happen
Her last words still hanging in the air
In the air

"Do you believe in God?" written on the bullet
Say yes to pull the trigger
"Do you believe in God?" written on the bullet
And Rachel pulled the trigger

Say yes and pull the trigger

How many will die? I... I will say yes.

And Cassie pulled the trigger
"Do you believe in God?" written on the bullet
And Rachel pulled the trigger
"Do you believe in God?" written on the bullet
And I will pull the trigger


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Fatum

Autor
ees.
Dziwna Osobistość


Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wto 15:29, 11 Gru 2007

Wiadomość
Harlem, Kora.
Rozmawiałem z korą drzew
Ona drzewo dobrze zna
Powiedziała cicho
Dotknij ręką nieba

Wyciągnąłem w górę ręce
Niebo dało ciepły deszcz
Zwariowałem
Jakby deszczu było trzeba

Zapytałem kiedyś wróżkę
Czy mi nie zabraknie sił
Nie zabraknie
Tylko dotknij ręką nieba

Rozrzuciła karty wkoło
Ja wybrałem jedną z nich
Skąd wiedziałem
Że tej jednej tylko trzeba

prowadzi mnie od lat niewidzialna siła
która nadaje sens i każe trwać
niewiele mam
tak mało a przecież tyle
dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr

Policzyłem kiedyś wszystko
Co mi dało dobry znak
Pod stopami jeszcze mocniej czułem ziemię
Wyciągnąłem w górę ręce
Padał boski dobry deszcz
Już wiedziałem
Nigdy, nigdy się nie zmienię.

prowadzi mnie od lat niewidzialna siła
która nadaje sens i każe trwać
niewiele mam
tak mało, a przecież tyle
dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr

Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens
Każdy śmiech i cichy płacz
Nie dziwią mnie
Rzeki szum
Kamienia szept
Rozumiem już
Bez słów
Bez żadnych zbędnych słów...

kurka, mam z tą piosenką związane cudne wspomnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty ees.

Autor
Fatum
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wto 17:22, 11 Gru 2007

Wiadomość
Myslovitz - Ksiąze życia umiera

Odurzony Piotruś Pan
Zwykle w centrum życia stał
Wieczny chłopiec taki był
Przegrał wszystko nie poczuł nic
Gdy pełna szklankę wychylił znów
Rosły mu skrzydła i wtedy się czuł

Powiedz Georgy Best, co poszło źle
I jak mogłeś wszystko tak spiepszyć

Odurzony Piotruś Pan
Książe życia umiera sam
Spadając z krzesła mówił mi tak:
Nie umierajcie tak jak ja”

Powiedz Georgy Best, co poszło źle
I jak mogłeś wszystko tak spiepszyć
Powiedz Georgy Best, co poszło źle
Dlaczego nie udało się Tobie
Powiedz Georgy Best


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Fatum

Autor
Deidara
Moderator


Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Iwa-Gakure
Wto 18:36, 11 Gru 2007

Wiadomość
The Gathering - Broken Glass

Strange vibe
circles round
Tries to comfort
buzzing sound
Form an arrow
point at us
We the target
are the one
Drop yourself
in the grass
Breathe the air
at last
Hold on tight
Don't fall down
Breathe the air
through the water
Form an arrow
point at us
We the target
are the one
Place your bet
on the best
The fastest horse
you can find
Drop yourself
in the grass
Breathe the air
at last
Hold on tight
Don't fall down
Breathe the air
through the water

------------------------

Staje mi w oczach wrzesień nad Jeziorem Żywieckim, wieczór, samotna żegluga rowerkiem wodnym, mp3...

...i osoba, którą kocham nad wszystko, a która nigdy nie istniała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Deidara

Autor
grejpfrutowa
Maskotka forum


Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Wto 19:32, 11 Gru 2007

Wiadomość
Hey - Romans z petitem

Płyta: [sic!] - utwór 4
Autor: P. Krawczyk / K. Nosowska

Wreszcie jest
Czego więcej chcieć?
Gwiazdkę z nieba tanio sprzedam
Niebo darmo dam

Miły mój
Zaśmiewają się z nas
Poślij im ognisty pocisk
Drugi poślę ja

Miły mój
Popatrz, szydzą z nas
Zjedzmy wszystkich na przystanku
Nim przyjedzie tramwaj

Najświeższe doniesienia
Kurs funta, polityka
Niepotrzebna mi ta wiedza
Tylko Ty i ta ulica
Czarne listy i przestępstwa
Popełniane w rękawiczkach
Białych, to nieważne
Odkąd mieszkasz tu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty grejpfrutowa

Autor
Sweeney
Czysta Inność


Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Pon 2:04, 17 Gru 2007

Wiadomość
J. Kaczmarski - Nie lubię


Nie lubię gdy mi mówią po imieniu

Gdy w zdaniu jest co drugie słowo - brat

Nie lubię gdy mnie klepią po ramieniu

Z uśmiechem wykrzykując - kopę lat!

Nie lubię gdy czytają moje listy

Przez ramię odczytując treść ich kart

Nie lubię tych co myślą, że na wszystko

Najlepszy jest cios w pochylony kark



Nie znoszę gdy do czegoś ktoś mnie zmusza

Nie znoszę gdy na litość brać mnie chce

Nie znoszę gdy z butami lezą w duszę

Tym bardziej gdy mi napluć w nią starają się

Nie znoszę much co żywią się krwią świeżą

Nie znoszę psów co szarpią mięsa strzęp

Nie znoszę tych co tępo w siebie wierzą

Gdy nawet już ich dławi własny pęd!



Nie cierpię poczucia bezradności

Z jakim zaszczute zwierzę patrzy w lufy strzelb

Nie cierpię zbiegów złych okoliczności

Co pojawiają się gdy ktoś osiąga cel

Nie cierpię więc nie wyjaśnionych przyczyn

Nie cierpię niepowetowanych strat

Nie cierpię liczyć nie spełnionych życzeń

Nim mi ostatnie uprzejmy spełni kat



Ja nienawidzę gdy przerwie mi rozmowę

W słuchawce suchy metaliczny szczęk

Ja nienawidzę strzałów w tył głowy

Do salw w powietrze czuję tylko wstręt

Ja nienawidzę siebie kiedy tchórzę

Gdy wytłumaczeń dla łajdactw szukam swych

Kiedy uśmiecham się do tych którym służę

Choć z całej duszy nienawidzę ich!


J. Kaczmarski - O krok

O krok od źródła konają z pragnienia.

O krok od piekła szaleją z rozkoszy.

Trzeźwieją z marzeń o krok od spełnienia.

O krok od celu własny cień ich płoszy.

O krok od tryumfu opuszczają głowy.

Podnoszą głowy o krok od wyroku.

O krok od łaski tracą dar wymowy.

Krok od przepaści przyspieszają kroku.

O krok od zemsty nagle wielcy duchem.

O krok od drogi błądzą w próżnych sporach.

O krok od czynu wolą frazy kruche.

O krok od jutra przeżywają wczoraj.

O krok od zgody pusta złość ich bierze.

O krok od wiedzy wdychają zabobon.

O krok od Boga zaprzeczają wierze.

O krok od siebie nie chcą stać się sobą.

O krok od śmierci żywot im niedrogi.

O krok od życia śnią minione kaźnie.

Gromadzą księgi o krok od pożogi.

O krok od klęski czują się najraźniej.



Tak przez godzinę, dzień, miesiąc, rok

Aż zrobią ten jeden nieuchronny krok.


J. Kaczmarski - Obława III

bławy już przeżyłem dwie, dziękuję - dosyć!

Zjeżona sierść, zbłąkany wzrok, zmętniała myśl!

Wciąż czuję obce wonie, obce słyszę głosy,

I innym wilkom nie dowierzam nie od dziś!

Lecz jakże trudno jest polować samotnikom!

Z łownego zwierza oczyszczono cały las,

Poczułem łup - do ziemi głodny pysk przytykam -

Wtem straszny ból i stokroć odeń gorszy trzask!



- Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!

Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!

Zastawił na was wróg zawzięty

Potrzaski!



Już moja prawa łapa tkwi w żelaznych szczękach

I jej nie wyrwę, choćbym wszystkich użył sił,

A królik w pętli - moja zguba i przynęta

Czerwone oczy przerażone we mnie wbił!

Ale i jemu śmierć pisana - on nie winien!

Ten, co zastawił wnyki to dopiero wróg!

To z jego marnie zginę rąk, jak zwierzę ginie!

Dostanę pałką w łeb nim warknąć będę mógł!



- Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!

Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!

Zastawił na was wróg zawzięty

Potrzaski!



Żałosny koniec - śmierć haniebna - nie dla wilka,

Niech królik mdleje w pętli, czeka na swój los!

Moja pieśń życia jeszcze dla mnie nie zamilkła!

Niejedna przestrzeń jeszcze mój usłyszy głos!

Na własnej łapie szczęk zaciskam straszny uchwyt -

Ona nie moja już! W niewoli musi zgnić;

Już pęka kość i własnej krwi mam pełne żuchwy...

Jednym szarpnięciem się uwalniam, żeby żyć!



- Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!

Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!

Zastawił na was wróg zawzięty

Potrzaski!



Słuchajcie głosu Trójłapego, choć z daleka:

Krew szybko wsiąka w ziemię, strach zabija czas!

Słuchajcie bracia! Wyje do was wilk - kaleka,

Trzeba odrzucić to co w nas zniewala nas!

I po dziś dzień naganiacz, strzelec, czy kłusownik,

Przyzwyczajony do czytania tropów map,

Przez zęby mówi - Oto jest wilk wolny!

- Kiedy na śniegu ujrzy ślady trojga łap!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Sweeney

Autor
suesue
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
Nie 22:33, 23 Gru 2007

Wiadomość
ekst piosenki Spadam - Coma



Spadam

Powoli spadam

W korytarze świateł

W pomruki znaczeń

Spadam

Jakby nie było

Całego świata

Jakby nie było nawet mnie

Nawet mnie...



Spadam

Pomiędzy zdania

W niedorzeczności

bez wahania

Spadam

Chroni mnie wiara

Niech będzie chwała Bogu

A w mojej duszy spokój

Spokój...



Spadam

Co się wyprawia?

Cały w spadaniu

Cały ze światła

Spadam

Jaka zabawa

Jaki tu spokój

Równowaga



Spadam

Nie czuję ciała

I tylko błagam

O łaskę trwania, jeszcze

Spadam

Zostaniesz sama



A może to mój chory sen?

A może śmierć?

A może nie ma

Nie, nie ma

Może nie ma mnie?

Nie, nie, nie, nie, nie, nie

Sen?

A może śmierć?

A może nie ma

Nie ma, nie ma, nie ma

Nie ma mnie?

Nie, nie, nie, nie, nie, nie

Sen

Śmierć

A może nie ma, nie nie ma

Może nie ma mnie

Nie, nie, nie, nie, nie, nie...


< 33


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty suesue

Autor
Fatum
Pełne zaangażowanie


Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Czw 10:18, 27 Gru 2007

Wiadomość
Myslovitz - Szklany człowiek

Jeszcze noc się wokół tli, a już wiem, że dzień jest zły
Zdjęcia gwiazd, w gazecie chleb
I jak zwykle moja twarz byle jaki wygląd ma
A na włosach jakiś spray

Palę w piecu, ciepło jest, moje wiersze - trochę wstyd
Gdzieś na ścianie dyplom mam - trzecie miejsce w skoku w dal
Znowu na nic przydam się, lepiej chyba pójdę spać
Nie oglądaj moich zdjęć

Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
A czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart
I zapominać chcę tak często jak się da
Że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart

Ty pilnuj moich snów i przychodź kiedy chcesz
Te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz
I nie pocieszaj mnie i tak tu będę stał
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Fatum

Odpowiedz do tematu Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny

Forum dla ludzi którzy czują się inni Strona GłównaMuzykaUlubione słowa piosenek
Obecny czas to Śro 20:21, 18 Gru 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin